Page 21 - Katechizm_2LO_2022
P. 21

22  I. DROGA DO DOJRZAŁOŚCII. DROGA DO DOJRZAŁOŚCI     I. DROGA DO DOJRZAŁOŚCII. DROGA DO DOJRZAŁOŚCI  23



 Zgłębiamy naukę Kościoła
              Dowód „z przyczynowości sprawczej”
 Katechizm Kościoła Katolickiego przypomina:  „(...) W świecie zmysłowym znajdujemy bowiem pewien porządek przyczyn
              sprawczych; nie zdarza się jednak ani też nie jest rzeczą możliwą, by coś
 „Człowiek stworzony na obraz Boga, powołany, by Go poznawać i miłować,   było swą własną przyczyną sprawczą; ponieważ byłoby pierwej od siebie
 szukając Boga, odkrywa pewne «drogi» wiodące do Jego poznania. Nazywa   samego, co jest niemożliwe. Nie jest zaś rzeczą możliwą, by w przyczynach
 się je także «dowodami na istnienie Boga» (...)” (KKK 31).  sprawczych postępować w nieskończoność, ponieważ we wszystkich przy-
 „(...) Kościół utrzymuje i naucza, że naturalnym światłem rozumu ludzkiego   czynach sprawczych uporządkowanych to, co jest pierwsze, jest przyczyną
 można z rzeczy stworzonych w sposób pewny poznać Boga, początek i cel   [czegoś] pośredniego, a pośrednie jest przyczyną ostatniego, bez względu
 wszystkich rzeczy” (KKK 36).  na to, czy przedmiotów pośrednich jest wiele, czy jeden tylko. Odrzuciw-
              szy przeto przyczynę, odrzuca się skutek. (...) Lecz jeżeli się będzie postę-
 W Sumie teologicznej Tomasz omówił pięć argumentów kosmologicznych   pować w nieskończoność w przyczynach sprawczych, nie będzie pierwszej
 na istnienie Boga — Absolutu:  przyczyny sprawczej; (...) Zatem koniecznie trzeba przyjąć pewną pierwszą
 1) z ruchu (ex motu), wskazujący na istnienie Pierwszego Poruszyciela;  przyczynę sprawczą, którą wszyscy nazywają Bogiem”.
 2) z przyczynowości sprawczej (z niesamoistności świata) (ex ratione
 causae efficientis), dowodzący istnienia Pierwszej Przyczyny świata;  Dowód „z przygodności rzeczy”
 3) z przygodności rzeczy (z przypadkowości rzeczy) (ex possibili et ne-  „(...) Znajdujemy bowiem w przyrodzie rzeczy, które mogą istnieć; ponieważ
 cessario), wskazujący na istnienie Bytu Koniecznego;  stwierdzamy, że rodzą się i niszczeją, a więc z tego wynika, że mogą ist-
 4) ze stopniowania doskonałości (z różnic w doskonałości) (ex gradibus   nieć albo i nie istnieć. (...) jeśli wszystkie rzeczy mogą nie istnieć, to niegdyś
 perfectionis), wskazujący istnienie Najwyższej Doskonałości;  nic nie istniało w przyrodzie. Lecz jeśli to jest prawdą, to nawet teraz nic
 5) z  celowości  rzeczy  (ex  gubernatione  rerum),  stwierdzający  istnienie   by nie istniało, ponieważ coś, co nie istnieje, zaczyna istnieć tylko przez
 stwórczego Rozumu kosmosu.  coś, co istnieje. Jeśli przeto nic nie istniało, niemożliwe jest, by cokolwiek
              zaistniało; i w ten sposób nic by nie istniało, co, jak widzimy, jest fałszem.
 Akwinata przyjął, że cała wiedza pochodzi z poznania zmysłowego. Na tej   (...) Niemożliwe zaś jest postępowanie w nieskończoność w rzeczach ko-
 podstawie doszedł do wniosku, iż człowiek, korzystając z władz rozumu,   niecznych, które mają przyczynę swej konieczności, (...). Musimy więc przy-
 może poznać Boga, obserwując świat, który sam świadczy o swoim Stwórcy.  jąć istnienie czegoś, co jest konieczne samo przez się, nie mające skądinąd
              przyczyny konieczności, lecz co jest przyczyną konieczności dla innych rze-
 Dowód „z ruchu”  czy, a co wszyscy nazywają Bogiem”.
 „(...) Pewne jest bowiem i stwierdzone zmysłami, że niektóre rzeczy na tym
 świecie są w ruchu. Wszystko zaś, co się porusza, jest poruszane przez coś   Dowód „ze stopniowania doskonałości”
 innego; nic bowiem nie porusza się, jak tylko o tyle, o ile jest w możno-  „(...) Znajduje się bowiem w rzeczach coś więcej lub mniej dobrego i praw-
 ści do rzeczy, względem której się porusza. Porusza się zaś coś, o ile jest   dziwego, i szlachetnego, itp. Lecz „więcej” i „mniej” mówi się o różnych rze-
 w czynie: ruch zaś nie jest niczym innym, jak tylko wprowadzeniem czegoś   czach o tyle, o ile się w różny sposób przybliżają do czegoś, co jest „najwię-
 w możność do czynu. (...) Jeśliby przeto rzecz, przez którą coś jest porusza-  cej”, tak jak bardzo ciepłym jest to, co się więcej przybliża do najcieplejszego.
 ne, poruszała się, to musi i ona być przez coś innego poruszana, a to znów   Jest przeto coś, co jest najprawdziwsze, najlepsze i najszlachetniejsze, a stąd
 przez coś innego.  najbardziej bytem: te rzeczy bowiem, które są najprawdziwsze, są najbar-
 Tak zaś nie można postępować w nieskończoność, ponieważ w ten sposób   dziej bytami (...). Przeto coś jest przyczyną bytu wszystkich bytów, dobroci
 nie byłoby pierwszego poruszającego, (...). Zatem musi się dojść do czegoś   i wszelkiej doskonałości, a to nazywamy Bogiem”.
 pierwszego poruszającego, które przez nikogo nie jest poruszane; a wszyscy
 rozumieją, że to jest Bóg”.
   16   17   18   19   20   21   22   23   24   25